Zdjęcia oczywiście są moje, więc mam prośbę: nie kopiujcie ich!!! To moja praca i, jeżeli wam się podoba, to wyślijcie mi maila; odpowiem na niego (zakładka "Kontakt").
No to do rzeczy ☺
1. Na początku przygotowujemy miejsce pracy: niezbędne będą stare gazety, które zabezpieczą, w moim przypadku, stolik. (Nie przejmujcie się pojemnikami w tle; nie będą potrzene)
2. To na tym drewnianym pudełku będziemy pracować.
3. Co będzie nam potrzebne?
Jest to najprostrza technika Decoupage, więc ne potrzebujemy wymyślnych lakierów do spękań, czy kilku pędzli. Do rzeczy. Przygotowujemy: lakier (ja używam "idea deoupage"), klej (możecie zakupić specjalny do tej techniki, który ma już prawidłową konsystencję, ale nada się też zwykły "wikol" <<należy go rozrobić z wodą w proporcji 2:1 - dwie miarki kleju, jedna wody>>), farbę akrylową (białą), kawałek papieru ściernego (grubo- lub średnioziarnistego), pędzel z syntetycznym włosiem, płaski (rozmair ok. 20), serwetka z wybranym wzorem i oczywiście pudełko do ozdabiania.
4. Całe pudełko (i w środku i na zewnątrz) "trakrujemy" papierem ściernym.
5. Otwieramy białą farbę.
6.Cienką warstwą farby malujemy wieczko pudełka..
7. Zostawiamy do wyschnięcia. (farby akrylowe mają to do siebie, że szybko wysychają).
8. Pudełko kładziemy na (wyschniętym) wieczku.
9. Malujemy boki.
10. Pudełko podpieramy np. słoiczkiem z klejm (pudełko jest ciągle do góry nogami), aby wysychająca farba nie skleiła wieczka i dołu. (patrz na zdj.)
11. Przygotowujemy serwetkę.
12. Delikatnie wyrywamy z niej wybrane elementy.
13. I odkładamy je na bok.
14. Musimy pamiętać, że serwetka składa się z trzech warstw, nam potrzebna jest tylko ta górna, z nadrukiem.
15. Wracamy do naszego pudełka. Gdy pierwsza warstwa wyschnie, przecieramy ja paierem ściernym, aby nadać jej gładkości. Nie możemy robić tego jednak za mocno, żeby nie zdrapać farby.
16. Malujemy drugą wrstwę.
17. Po wyschnięciu znowu przcieramy papierem ściernym.
18. UWAGA!!! Słoiczek z farbą musimy oczyszczać z zaschniętej farby, inaczej nie będzie się go dało potem odkręcić. Oczywiście pamiętamy o zakręcaniu go, kiedy zakońzyliśmy etap.
19. Na suchym pudełku, układamy wzór. (serwetka jest już rozwarstwiona).
20. Bierzemy klej. Na chwilę odwracamy go do góry nogami (oczywiście jest zamknięty) i otwieramy. Z wieczka łatwiej jest brać klej na pędzel, widzimy ile się go nabiera, nie musimy wkładać głowy do pojemnika :)
21. Przyklejamy wybrany wzór. Przykładamy pędzel na środek i tak aby serwetka się nie pomarszczyła, powoli przejerzdżamy nim po wzorze, zawsze od środka na zewnątrz.
23. Teraz po bokach.
24. I w środku.
25. UWAGA!!! - lakierujemy tylko i wyłącznie suchym pędzlem!!!
Tak wygląda mokry pędzel:
26. Bierzemy lakier.
28. Myjemy pędzel. Przed następną warstwą lakieru znowu musimy go wysuszyć. Lakier schnie dużo dłużej od farb akrylowych (może to trwać nawet dzień).
29. Zostawiamy pudełko do całkowitego wyschnięcia. Musimy pamiętać, aby nie dotykało ono podłoża:
30. Gdy lakier całkowicie się utwardzi (po ok. 1 dniu) przecieramy całość papierem ściernym. Musimy robić to bardzo delikatnie, tak aby nie zdrapać lakieru i serwetek, a jedynie wygładzić marszczenie wzorów.
I TAK WYGLĄDA NASZA SKOŃCZONA PRACA:
świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńwiem ☺
UsuńPiękna robota - jak tylko będę miał chwilę to spróbuje się zmierzyć z tematem.
OdpowiedzUsuńDzięki, i życzę powodzenia!!!
Usuńsuper, super, super! Szkoda, że wcześniej nie widziałam tego posta, ale gratuluję poświęcenia czasu ;D
OdpowiedzUsuń